a w zasadzie stoi już na parapecie w postaci wrzosów.
Kupiłam dzisiaj i jakoś smutno, że lato odchodzi
Kupiłam dzisiaj i jakoś smutno, że lato odchodzi
Martwię się też o kotkę, którą dokarmiam, nie chce wchodzić do domu, a noce coraz zimniejsze, dzika jeszcze......... i tak okazała zaufanie, przyprowadzając potomstwo, słodki ten kociak
mama, jak to mama - tuli, karmi, ogrzewa
co z nimi będzie dalej? Wymościłam ręcznikami i kocami duży karton w szopie ogrodowej, zostawiam na noc otwarte drzwi, może tam bedą ? Nie chcą wejść do domu, a przecież chętnie przygarnę :)
Z nowości: dostałam tę pracę :) Zaczynam od poniedziałku ze strachem i na ugietych nogach. Powtarzam sobie, że dam radę :)
Pozdrawiam ciepło
Dasz radę! Gratuluję pracy - w dzisiejszych czasach to coraz bardziej "dobro luksusowe". Fajne kociaki.
OdpowiedzUsuńniestety tak, razem ze mną aplikowało ponad 50 osób
Usuńdasz radę:)))))) wrzosy i u mnie na liście zakupów...a kotka jak poczuje chłód może skorzysta z noclegu w kartonie))))))
OdpowiedzUsuńQrko, jeszcze do mnie nie dociera, byłam dzisiaj w starej pracy zabrać swoje rzeczy, smutno.....
UsuńBędzie dobrze...Koty się oswoją...
OdpowiedzUsuńOczywiście, że dasz radę....Tak niestety lato odchodzi...Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńnie mam wyjścia, muszę się ogarnąć :)
UsuńO to obie zaczynamy w poniedziałek :) Ja też idę do pracy od poniedziałku, to znaczy zmieniam pracę. Boję się strasznie. To koniecznie trzymajmy za siebie kciuki :) A jesień kocham miłością wielką!!!!
OdpowiedzUsuńpodtrzymuję na duchu mocno :) sama siebie przekonuję, że będzie super
Usuń