wygrałam swoje pierwsze w życiu Candy - u Eli w "Czarach - marach z materiału":))) Radość ogromna, bo nie spodziewałam się...Zobaczcie sami, jaki cukieras do mnie przyjechał:
Wszystko pięknie zapakowane
Na początek:
potem przepiękna broszka, wykonana z najwyższą starannością
woreczek z haftem
piękna makatka na malutkim wałeczku (świetny pomysł)
ozdoba, która już ma swoje miejsce :)
wszystko pięknie zapakowane
notes własnoręcznie uszyty przez Elę
na koniec słodkości
dwie pyszne herbatki
broszka już przycupnęła na manekinie
Elu, dziękuję po stokroć...
Masz złote, utalentowane ręce
Wszystko pięknie zapakowane
Na początek:
potem przepiękna broszka, wykonana z najwyższą starannością
woreczek z haftem
piękna makatka na malutkim wałeczku (świetny pomysł)
ozdoba, która już ma swoje miejsce :)
wszystko pięknie zapakowane
notes własnoręcznie uszyty przez Elę
na koniec słodkości
dwie pyszne herbatki
broszka już przycupnęła na manekinie
Elu, dziękuję po stokroć...
Masz złote, utalentowane ręce
Nie wyobrażałam sobie, że dla kogoś zupełnie obcego można przygotować takie wspaniałości. Jeszcze raz, bardzo wzruszona, dziękuję :)
Bardzo sie ciesze ,ze ci sie podoba ,to dla mnie największy komplement :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Podoba to mało powiedziane... :) jestem zaprzysięgłą fanką Twoich prac. Jeszcze raz dziękuję :)
OdpowiedzUsuń