7 sierpnia 2012

O rzucaniu kotem przez płot

Nie tym żywym, rzecz jasna, a tym pierwszym, zgodnie z zasadą "pierwsze koty za płoty". Moim kotem nie mogłabym zresztą rzucić, bo za co go złapać:)) Bezogonek wszak...
Ponieważ upały przyszły nie do wytrzymania, postanowiłam się dobić i zabrałam się za szlifowanie starej półki znalezionej w piwnicy.


Skoro wyszlifowałam, to należałoby coś z tym zrobić - wtarłam bejcę, odczekałam, wtarłam rozwodnioną farbę, odczekałam, bejca, farba...



Bejca, farba przeplatane szlifowaniem, świetna zabawa, zwłaszcza w tym upale...
Rezultat prawie końcowy:


Chyba za białe wyszło...

 W sumie jestem zadowolona, ale na błędach człek się uczy. na pewno nie można farby i bejcy nakładać pędzlem, tylko szmatką. Miałam na szczęście trochę bawełnianej.

Tak mnie pogięło, że w tym koszmarnym upale pojechałam po uchwyty...
Pozostało powoskować i przykręcić gałeczki:)) Nie omieszkam pokazać produktu finalnego...
Na zakończenie kot Bezogonek...jak mogłabym nim rzucać? albo rzucić go?



Pozdrawiam ciepło, coś pokręciłam, takie małe literki wyszły:))



8 komentarzy:

  1. Bardzo udana metamorfoza - piękna półeczka, czekam na zdjęcie z uchwytami i aranżem:))))
    Przeraził mnie tytuł Twojego posta:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Półeczka taka jakie lubię... Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  3. Półka świetna! Podziwiam - tyle pracy w upał, ja bym się chyba nie podjęła. A Bezogonek przesłodki :) Pamiętam, że w dzieciństwie bardzo lubiłam książkę o Filonku :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wołamy na niego KOT:)) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. wyszło ślicznie:))))))))) ja niedługo będę malować swoją szafkę na buty:)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  6. Szafka fajna ale zakochałam się w Twoim kocie! idealnie pasowałby do mojego stadka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Półka ładna, ale kot o wiele piękniejszy :) Dołączam do grona wielbicielek.
    dormeza_wordpress

    OdpowiedzUsuń
  8. nieeeeeeeeee:))nie rzucaj jest taki słodziutki...i tłusciutki:))).a półeczka rewelacyjna:)))))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Zapraszam ponownie :)