21 sierpnia 2013

Kocyk dla Marysi

powoli się kończy. Jestem na etapie zszywania kwadratów i całych prostokątów - fantastyczna praca. O ile pledzik w kawałkach nie robił takiego wrażenia, to teraz zaczyna naprawdę przypominać cudo znane mi dotychczas z blogów szydełkujących pań. Na jutro zostawię wciąganie nitek i wykończenie. Ponieważ jestem mocno początkująca, kwadraty połączyłam najprościej - półsłupkami, ale widziałam, że można inaczej, piękniej i wymyślniej - na pewno spróbuję :), bo robótki szydełkowe wciągają bardzo.






Na tarasie Meksyk na całego.
Dzisiaj obróbki blacharskie i warstwa izolacyjna, jutro wylewki, pojutrze rynny... Remonty zawsze były moim żywiołem, a tym razem jestem zmęczona, być może dlatego, że trafiliśmy chyba na niezbyt  kompetentną ekipę. Panowie zasięgają naszej opinii w różnych kwestiach technicznych ( nie dotyczy to bynajmniej sposobu ułożenia gresu), pytają np, czy warstwa izolacyjna ma być nad czy pod wylewką ... siedzę więc w internecie na różnych forach i dokształcam się gwałtownie. Mam tylko nadzieję, że nie będzie konsekwencji w postaci przeciekającego tarasu :((( To pierwsza taka wpadka, jeśli chodzi o fachowców, wszystkich poprzednich mogłam polecać w ciemno.

Uff...
Pozdrawiam ciepło

15 komentarzy:

  1. Przypomnały mi sie teraz tarasowe barierki, które w poprzednim poście miały tylu fanów :) Co z nimi?
    A kocyk Mania dostanie cudny, juz widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. barierki wyrwane z korzeniami, mokną sobie aktualnie...pewnie pójdą na złom :( bo nowe będą drewniane

      Usuń
    2. Z drewnianymi chyba więcej kłopotu, bo mniej trwałe:( Ale pewnie jak je zobaczymy w pełnej krasie, to będzie wielkie "wow" :)

      Usuń
  2. Jak dla mnie - genialny!!! Marzy mi się taka kapa na łóżko w przyszłości :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kapa świetna. Barierek szkoda.Z drewnianymi jest problem - szybko się niszczą trzeba bardzo o nie dbać ( korniki i tak dalej)bo szybko będziesz robić drugi remont.Barierki były wyjątkowe - niepowtarzalne a drewniane są zwyczajne - bardzo popularne - każdy je ma.No ale rzecz gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. były już bardzo skorodowane, a słupki chwiały się jak, nie przymierzając, staruszkom zęby :)

      Usuń
  4. Mi również bardzo podobają się takie narzuty ale ja nie miałabym tyle cierpliwości żeby taką zrobić. Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne kolorki tego kocyka! fantastycznie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz cierpliwość kobietko....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam piękne wykonanie :) mam pytanie bardziej techniczne jaki to rodzaj włóczki (nazwa typ?) chciałabym zakupić podobną ...z góry dziękuję za odpowiedz ...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Zapraszam ponownie :)