świeciło słońce przez moment; wyszłam do ogrodu - było pięknie. Promienie prześwietlały spadające krople, które wyglądały jak migoczące diamenty.
Forsycja obsypana kwiatami, kwitną szafirki, idą pięknie tulipany. Wszystko chce żyć i wyciąga głowy do góry. Wiosna :)))
Śliczne zdjęcia :) Uwielbiam forsycję, jej kwiatuszki mają taką intensywną barwę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSlicznie nam to pokazalas!!
OdpowiedzUsuńTy chyba w świecie niepodobnym do innych dziś byłaś :)))
OdpowiedzUsuńnie padało u Cię? :)
OdpowiedzUsuńNie mam pewności, bo mnie nie było:))A zdjęcia piękne:))
Usuńcoś tam w nocy plumknęło...ale mało...piękne te diamenciki na forsycji:))
OdpowiedzUsuńU mnie ranek i południe też były piękne i słoneczne, a potem przyszła burza i wszystko olała ;) Ale wieczorkiem ponownie wyjrzało słonko :)
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia zrobiłaś, drugie moje ulubione.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Bardzo ładne zdęcia....W nocy i teraz jaje jak z cebra . Zimnica kwiatów forsycji ani widu ani słychu......))) Cieplutko pozdrawiam i czekam z utęsknieniem na ciepełko....
OdpowiedzUsuńPiekne wiosenne zdjęcia. Co roku cieszę się tą porą roku gdy wszystko rozkwita i budzi się do życia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne zdjęcia drzew :)
OdpowiedzUsuń