Biała dama - nie chodzi bynajmniej o ducha snującego się po zakamarkach naszego domostwa, choć skusić by ją mogły zwiewne pajęczyny w piwnicy ("kędy boczki mrą na hakach"). i lodowaty chłód ciągnący od garażowych wrót. Czekała na mnie od dawna, a ja przeczuwałam, że kiedyś do mnie zawita. I stało się, dzisiaj i znienacka...
Elegancka, wykwintna, tam, gdzie trzeba, rozkosznie zaokrąglona, w innym miejscu wysmukła i wyrafinowanie zakręcona...biała dama, zakupiona za całe 10 ZP; po prostu na mnie czekała.
Gdzież znajdę godne jej miejsce?
Do czego ją, tak piękną, wykorzystać? Myślałam, by umaić ją kwiatami (choć to nie maj), ale do dyspozycji mam wyłącznie przykurzone zasuszone hortensje. Nie ten level, jak powiedział dzisiaj o mnie do kolegi lekko chwiejący się na wietrze nastolatek przy budce z piwem.
Co z nią zrobić? Czekam na podpowiedzi :)
Poza tym rozpusta ostatkowa. Nie przepadam za pączkami i chrustem, więc zrobiłam sernik na zimno z przepisu Dorotus tu klik, Nie dałam jednak bitej śmietany, bo puszka skondensowanego mleka i tak spowoduje, że mój tylny aspekt osobowości z trudem zmieści się w spodnie :(
Sernik jest pyszny i bardzo prosty w przygotowaniu, powinni go zrobić (i zjeść natychmiast) wszyscy sernikożercy.
Przypominam o candy :)
Pozdrawiam ciepło, Polinne
Jeszcze keksa nie zdążyłam spróbować, a Ty znowu kusisz:) Waza piękna, wstaw w nią tulipany, białe albo liliowe i dużo. Buziaki.
OdpowiedzUsuńjesli nie masz zamiaru podawac w niej zimowej gestej zupy to ladnie wygladalby w niej storczyk, albo duzo kolorowych owocow, albo karczochy :) artdeco
OdpowiedzUsuńdo zupy mam inną; owoce - to jest myśl, dziękuję :)
UsuńPrześliczna waza !! A serniczek mniam ,uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńOj oj, jaka piekna! Wstaw cos na spod, wyloz mchem, z boczku jakis hiacynt czy CUS i duuuuuzo jaj na swieta! :)
OdpowiedzUsuńSerniczek wyszedl piekny, ja dzisiaj racuchy zmajstrowalam
Pozdrawiam
Dagi
widziałam coś podobnego u Ciebie i byłam zachwycona. Najfajniejsze jest to, ze można zmieniać aranżacje. Z mchem spróbuję na pewno, bardzo dziękuję za podpowiedź :)
UsuńWaza jest przecudna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Moja droga,waza piękna wiem doskonale ponieważ MAM TAKA SAMĄ;))hi hi,jest na prawdę piękna i ma wiele zastosowań.W zimę np:Bożonarodzeniowy stroik można wymodzić,wiosną tulipanki wsadzić,tudzież szafirki,latem jakieś inne kwiecie,w ostateczności na zupę,ale kto by chciał niweczyć tak piekny dekoracyjny przedmiot,prawda?no sama nie wiem.U mnie stoi w witrynce i właśnie mi przypomniałaś co by wziąć ją na warsztat;)
OdpowiedzUsuńPs.za serniczek dałabym się pokroić-żywcem;)
buziaki
piekna dama......obecnie widze w niej tulipany,hiacynty.....wiosenny ogródek:))))
OdpowiedzUsuńchyba dzisiaj kupię; dziękuję, Orko :)
OdpowiedzUsuńŚliczna waza, pomysł z posadzeniem w niej kwitnących roślinek wg mnie najlepszy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Przede wszystkim absolutnie zakochałam się w trafnym stwierdzeniu "tylny aspekt mojej osobowości" i zapamiętuję na zawsze! Podobnie jak ja dbasz o niego korzystając z przepisów Dorotki, doskonale rozumiem!
OdpowiedzUsuńWaza jest piękna, ja bym w niej posadziła od razu cebulowe!!!
pozdrowienia ślę:)
Waza absolutnie cudowna! Ja bym pewnie używała jej do ponczu, zwłaszcza jesienią w aranżacji z białymi dyniami :)
OdpowiedzUsuńA serniczek wygląda baaardzo apetycznie. Jestem wielką fanką serników na zimno :)
Pozdrawiam.
Uwielbiam wazy o takich "kobiecych" kształtach. Twoja jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna! :)
OdpowiedzUsuńJa niczego bym nie robiła. Sama w sobie jest tak piękna, że najpiękniej będzie wyglądała solo, w odpowiednim miejscu.
OdpowiedzUsuńBiała dama jest prześliczna, ja w takie cuda wstawiam zazwyczaj ususzone bukiety. Ale w ramach urozmaicenia może wlałabym wody i na powierzchnię położyła pływające świeczki :)
OdpowiedzUsuń